Może sie nie zgadzasz? Odporność i "nieprzemakalność" na wirusy, jesiennie kichania, chrypki, infekcje. Odporność jest piękna i pożądana! Teraz o niej pomyślmy!
Sierpień kipi witaminami. Owoców zrodziło się dostatek w upalnym słońcu. Brzoskwinie śmiesznie tanie. Jeszcze gdzieniegdzie spotkać można mocno dojrzałe wiśnie (dobre na poprawę krążenia i dobry sen, bo zawierają naturalną melatoninę).
Dla wzmocnienia odporności najlepsza jest witamina C, naturalna, zawarta w owocach. Róbmy sobie owocowe szejki, jedzmy owoce na śniadanie albo na podwieczorek zamiast kawałka ciasta. Witamina C jest bezcenna! Tak dla przypomnienia, żeby was zachęcić – co medycyna mówi na ten temat.
Witamina C:
- pomaga wchłaniać żelazo (czyli przeciwdziała anemii),
- wzmaga tworzenie krwinek,
- pomaga w odtruwaniu organizmu,
- przyspiesza gojenie ran,
- wzmacnia naczynia krwionośne,
- działa przecimażdżycowo i przeciwnowotworowo,
- zapobiega odkładaniu cholesterolu,
Kiedy powinniśmy szczególnie zwiększać dawki witaminy C?
Przy chorobach skóry, włosów, osłabieniach, przy cukrzycy, otyłości, w chorobach układu krążenia, w chorobach dziąseł.
Ogólna dawka na dobę jak mówią specjaliści powinna wynosić od 100 do 500 mg/dobę. Bardzo dużych dawek nie należy przekraczać (powyżej 500 mg) ludziom z tendencją do kamicy nerkowej i żólciowej.
Korzystajmy więc z dobrodziejstw sierpnia pełnego owoców.
Jeszcze na marginesie dodam pięć groszy o soku z cytryny (chociaż to owoc sprowadzany z jeszcze cieplejszej strefy). Przez ostatnie tygodnie piłam sporo świeżo wyciskanego soku z cytryny. W internecie możecie znaleźć informacje o różnych kuracjach cytrynowych. Jest kuracja profilaktyczna – pijemy wodę z sokiem cytrynowym na czczo i to nam odkwasza organizm. Jest bardzo ekstremalna kuracja Tombaka, gdzie dochodzi się do 200 cytryn!
Ja chciałam wspomóc pracę wątroby, "naenergetyzować się". Sok z cytryny silnie odkwasza organizm, dlatego człowiekowi wraca energia, koncentracja, chęć do życia. Sok z cytryny uodparnia. Cytryny poszły mi na zdrowie! Nawet upały wydawały mi się znośniejsze, do przetrzymania. Sok, wyciśniety z całej cytryny wypijałam z samego rana (bez rozcieńczenia), przez słomkę. Trzeba odczekać pół godziny i dopiero potem zjeść śniadanie. Dziennie zużywałam około 5-6 cytryn. Zaskoczenie: sok nierozcieńczony wcale nie jest kwaśny! Jest bardzo smaczny!
Henia Janik
Dla przykładu jeden link o cytrynowej kuracji tutaj.
O autorce
Dodaj komentarz